Nadchodzi zima i coraz częściej szukam wokół siebie przedmiotów, które kojarzą się z ciepłem: kubków z gorącą herbatą, wełnianych swetrów, wygodnego fotela i szarej filcowej torebki.
Ale przecież ten materiał wcale nie musi być szary! Choć do jego organicznej strukturze rzeczywiście najbardziej odpowiadają stonowane kolory ziemi i szarości.
“Filc jest jednym z najstarszych wyrobów włókienniczych wytwarzanych przez ludzi, prawdopodobnie starszym od tkactwa. Ślady filcu datowane na 6500 lat p.n.e. znaleziono na terenie dzisiejszej Turcji. Zaawansowane techniczne wyroby filcowe znaleziono także w wiecznej zmarzlinie na Syberii z ok. 600 r. n.e.
Surowcem do wytwarzania filcu może być wełna i sierść prawie wszystkich zwierząt hodowlanych oraz niektóre włókna sztuczne. Często do produkcji filców stosuje się mieszanki włókien naturalnych i sztucznych.
Produkuje się filce o grubościach od kilku milimetrów (wyroby odzieżowe), do kilku centymetrów (do zastosowań technicznych).”
http://pl.wikipedia.org/wiki/Filc
Mnie najbardziej interesuje zastosowanie tego materiału we wnętrzach: jako obicie mebli tapicerowanych, dywany, poduszki, a nawet oprawy do lamp!
źródła: