LAMPA MEDUZA

Przemalowanie lampy miałam w planach odkąd ją kupiliśmy, czyli od kilku lat. Po pierwszej nieudanej próbie, wisiała i od czasu do czasu wywoływała moją irytację, ale zawsze były ważniejsze sprawy…   W czerwcu udało nam się spędzić kilka dni nad polskim morzem i pewnie nasz wakacyjny wyjazd dał mi inspirację, żeby temat „popchnąć”.

Read more